środa, 16 kwietnia 2014

Ptaszki

U Was też pojawiły się już ptaszki? Na moim drzewie jeszcze ich nie ma, ale codziennie widzę te bezczelnie, hipnotyczne, tłuściutkie kusicielki na dachu. Na ogół chodzą, co jest trochę nudne, ale czasami zdarza się, że jakiś z nich przeleci koło okna. Tak blisko, a jednak tak daleko... cóż pozostaje mi zrobić? Muszę czekać aż się ociepli i wreszcie będą do mnie przylatywać muchy. Zawsze świetnie się razem bawimy, chociaż, niestety, muchy szybko się psują. Sądzę, że takim ptaszkiem bawiłaby się znacznie dłużej. Moja Pani powinna mi jakiegoś w końcu przynieś, zanim się zanudzę!